Zapukałam do drzwi. Długo nie musiałam czekać Mariola zaraz otworzyła mi drzwi.
-Mamo wychodzę -krzyknęła i udała się zaraz za mną do samochodu. -Nowy? -wskazała ruchem głowy auto w którym siedział Kuba.
-Tak. Specjalny chłopak na coś tam. Dziś ma nas przetransportować.
Po 10 minutach jazdy Mariola wypaliła:
-Jesteś strasznie podobny do...
-Sebastiana? Tak wiem.
-Jesteś jego bratem?-spytałam.
-Nie widzisz podobieństwa?
-Gdzie był całe lato? Czemu jest taki rozgniewany na cały świat? Ma dziewczynę? A może jakieś mroczne sekrety? -wypaliłam szybko.
-W Egipcie. Nie jest rozgniewany tylko dziewczyna ostatnio z nim zerwała. I nie, nie ma mrocznych sekretów -odpowiedział śmiejąc się.
Po udanych zakupach udałyśmy się do małej kawiarni. Rozmawialiśmy właśnie z Mariolą i Kubą, gdy zauważyłam Sebastiana. Zawołałam go do nas. Podszedł do nas i od razu wypalił:
-Słucham?
-Zastanawiałam się może czy nie przysiadłbyś się do nas.
-Z chęcią.
Po paru minutach Mariola i Kuba znów rozmawiali w najlepsze a ja postanowiłam Sebastiana trochę pociągnąć za język
-Podoba Ci się u nas?
-Jest całkiem fajnie.
-Czemu na samy początku zachowałeś się według nas tak oschle?- postanowiłam kuć żelazo póki gorące.
-Dziś po 20 wpadnę po Ciebie. A teraz wybaczcie mi, ale musze już iść. Mamy dziś gościa Kuba -powiedział i odszedł. A ja nie mogłam się doczekać kolejnego spotkania z nim.
2 komentarze:
Mam pytanie.
A co to za anima na tle ?
no to jest z jednego Anime tylko nie pamiętam z jakiego bo nie oglądałam od lata -,-
Prześlij komentarz